Bardzo wyraźnym trendem tego roku (i pewnie następnych lat, na co liczę ;-)) jest minimalizowanie płytek w łazience, zastosowanie ich tylko w najbardziej potrzebujących tego miejscach (czyli w sferze mokrej jak np. pod prysznicem). Daje nam to mnóstwo możliwości z wykorzystaniem pozostałych ścian, np. na pomalowanie ich farbami w takich kolorach, w jakich sobie wymarzymy.
A co by się stało, jeśli zamiast płytek zastosowalibyśmy specjalne tapety? Efekt jest FANTASTYCZNY. Ciekawy i intrygujący. Nie powiem, ale gdy spojrzałam na te tapety narodziło mi się mnóstwo pomysłów z wykorzystaniem ich do projektowanych przeze mnie wnętrz ;-)
Do odważnych świat należy!
wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony producenta
Wall&deco
Tego jeszcze nie przerabiałam. Ciekawe jak to w praktyce wygląda. Farby pod prysznicem przetestowałam na własnej skórze i dają radę:)), ale tapety?? Daj znać jak znajdziesz odważnego:))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa :) dam znać, mam cichą nadzieję, że ktoś się odważy albo ja w końcu może u siebie zastosuję. Pozdrawiam :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń