PRZEPROWADZKA MALINY :-)

tu

zapraszam

Atal Marina

Tak to jest, że zaczynam projektowanie od salonu, który jest centralnym punktem w mieszkaniu i nie rzadko najważniejszym dla domowników.

Lubię też po prostu zaczynać od niego, czasem od kuchni jeśli jest integralną jego częścią.

48 metrowe mieszkanie na osiedlu Atal Marina w Warszawie z całkiem sporym balkonem (widok na kanał), raczej dla singla lub pary niż rodziny z dzieckiem.

Zdradzę, że za pomarańczowymi drzwiami kryje się mini garderoba. 
Więcej odsłon mieszkania, jeśli czas pozwoli, wkrótce.

all photos copryright StudioMalina

Nowe się tworzy

Na razie tylko zarys salonu, kilka szkiców.
Nowe wnętrze się tworzy w Studiu Malina – apartament z piętrem i antresolą.

 copyright StudioMalina

Candy, candy, candy.

Dziś trochę cukierków. Dla każdego bez wyjątku. Na Dzień Dziecka. Proszę się częstować.

Panie i Panowie: THE CANDY ROOM, Melbourne, Australia.
designed by RED Design Group

via feeldesign

o inspiracjach

dziś będzie krótko. o inspiracji. inspiracji do nowego projektu.
zanim zacznę rysować, komponować wnętrze, muszę wstępnie mieć jego obraz kolorów. to wystarczy by zatopić się w nim całkowicie. 
24h/7.

często inspiracje przychodzą przypadkiem
muzyka
filmy
zdjęcia
miejsca
słowa
język

nieustanne obserwacje

gdy odpowiednie kolory są już we mnie, mogę spokojnie zacząć pracę nad wnętrzem

a najnowszy projekt to inspiracja w tym filmie i jego muzyce (OBŁĘDNE):

produkcja: freepeople

 muzyka: Youth Lagoon "July"

Morski klimat

Długi weekend za nami, niektórzy już zapomnieli, że taki był niedawno ;-). Mnie zostało w głowie mnóstwo inspiracji morskich, dlatego pokażę wam dziś mieszkanie zaprojektowane przy przystani i w kolorach takich, że oczarowały mnie od samego początku – np w jasnym odcieniu bakłażanowym narzuta na łózko, plamy żółtego, ciemna oliwka, brązy, pomarańcze.
Przez projektantkę Karen Akers nazwane Man Cave, ale ja uważam, że to mogłoby być prawie idealne lokum dla mnie, bo zmieniłabym tylko podłogę z płytek na drewnianą w sypialni czy salonie.
Ten widok z tarasu zapiera dech, można by tam w nieskończoność siedzieć, gapić się, czytać książki, pić lemoniadę... Marzenie!
Ciekawa jestem jak wygląda łazienka i kuchnia, bo brak szczegółowych zdjęć, niemniej jednak z wielką przyjemnością patrzę na to uspokajające wnętrze, bo po raz pierwszy to nie skandynawski styl tak mnie zachwyca. 
Podoba mi się to!

znalezione przez desiretoinspire

Eklektyczna.

Ostatnio pisałam o tapetach, które można zastosować w łazience. Zainspirowana zaprojektowałam wnętrze eklektycznej łazienki.

Otwarty prysznic z deszczownicą, którego ściany oklejone specjalną tapetą. Od umywalki dzieli go ścianka z hartowanego szkła.

Pozostałe ściany pomalowane farbą wodoodporną przeznaczoną do łazienki. 

Za ścianą z dużym od podłogi do sufitu lustrem kryje się pralka oraz schowek – półki na wszelkiego typu środki czystości, ręczniki, kosmetyki, itp. 

Na podłodze mozaika przypominająca te, układane w starych kamienicach.

Podoba się? 

A w najnowszym...

...numerze Living Room (nr kwiecień – maj), który już od dłuższego czasu jest dostępny na rynku, znajdziecie mój tekst o wiosennej aranżacji salonu. Zapraszam do lektury : )

Tapety do zadań specjalnych. Łazienka.

Bardzo wyraźnym trendem tego roku (i pewnie następnych lat, na co liczę ;-)) jest minimalizowanie płytek w łazience, zastosowanie ich tylko w najbardziej potrzebujących tego miejscach (czyli w sferze mokrej jak np. pod prysznicem). Daje nam to mnóstwo możliwości z wykorzystaniem pozostałych ścian, np. na pomalowanie ich farbami w takich kolorach, w jakich sobie wymarzymy.

A co by się stało, jeśli zamiast płytek zastosowalibyśmy specjalne tapety? Efekt jest FANTASTYCZNY. Ciekawy i intrygujący. Nie powiem, ale gdy spojrzałam na te tapety narodziło mi się mnóstwo pomysłów z wykorzystaniem ich do projektowanych przeze mnie wnętrz ;-)

Do odważnych świat należy!  

wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony producenta Wall&deco

Słowa, słowa, typografia.

Lubię typografię i zabawę słowami. Pojedyńcze litery i cyfry. 
Chętnie wykorzystuję je w projektach wnętrz. Nadają zdecydowanego charakteru.
Jednakże tylko do esponowania w przestrzeniach bardziej minimalistycznych. Zgodnie z zasadą "mniej znaczy więcej"
Jednym z moich ulubionych autorów jest Ji Lee i jego książka Word as image. Zobaczcie sami jak bawi się słowami:

Źródło: Ji Lee